ks. Krzysztof Bardski
Starotestamentalna typologia zmartwychwstania
Istotną charakterystyką starożytnej i średniowiecznej chrześcijańskiej interpretacji Biblii było odczytywanie sensu starotestamentalnych osób, przedmiotów, obyczajów lub wydarzeń w świetle Nowego Testamentu. Proceder ten nazywano interpretację typologiczną, w myśl słów św. Augustyna, iż Nowy Testament jest ukryty w Starym, zaś Stary Testament znajduje wyjaśnienie w Nowym1. Odniesienia typologiczne bardzo często dotyczyły Jezusa Chrystusa i Jego misji zbawczej, aczkolwiek niejednokrotnie również wskazywały na Kościół, sakramenty, Maryję lub inne rzeczywistości właściwe czasom Nowego Testamentu.
W niniejszym artykule spróbujemy omówić wybrane motywy literackie, pochodzące zwłaszcza z ksiąg historycznych, które w starożytnej i średniowiecznej chrześcijańskiej interpretacji Biblii wskazywały na tajemnicę zmartwychwstania. Nasza uwaga skupia się na księgach historycznych z tego względu, że relacja hermeneutyczna zwana typologią opiera się na gruncie historii zbawienia. Chodzi o to, by nie tylko poszczególne motywy literackie Biblii, ale rzeczywistości wpisujące się w kontekst narracji historycznej epoki poprzedzającej narodzenie Chrystusa, znalazły swoje paralele (zwane często „antytypami”) w rzeczywistościach wpisujących się w kontekst narracji nowotestamentalnej.
W odniesieniu do zmartwychwstania, interpretację typologiczną Ewangelista Mateusz wkłada w usta samego Jezusa: Jak Jonasz był trzy dni i trzy noce we wnętrznościach wielkiej ryby, tak Syn Człowieczy będzie trzy dni i trzy noce w łonie ziemi (Mt 12,40). Mimo że kontekst wydarzenia w historii Jonasza – ucieczka przed Bogiem – nie odpowiada do końca kontekstowi Misji Jezusa, niemniej jednak szereg szczegółów zachęca do zbudowania asocjacji pomiędzy przebywaniem we wnętrzu ryby a przebywaniem w grobie.
Po pierwsze skojarzenie ze śmiercią: Jonasz zostaje wyrzucony za burtę, aby zginął, Chrystus zaś umiera na krzyżu. To skojarzenie uwydatnia tekst modlitwy Jonasza (Jon 2,3-10). Po drugie, ruch ku dołowi: z pokładu statku ku głębinom morza, w przypadku zaś Chrystusa – ku wnętrzu ziemi. Po trzecie, analogia numeryczna: w obu wydarzeniach istotną rolę (co szczególnie podkreśla Mateusz) odgrywa cyfra trzy (trzy dni i trzy noce).
Można ponadto doszukiwać się głębszego kontekstu teologicznego, interpretując symbolicznie inne motywy literackie towarzyszące wyrzuceniu Jonasza za burtę: według Hieronima, burza grożąca rozbiciem statku oznacza, iż przed męką Chrystusa na świecie błędy szalały w podmuchach różnych sprzecznych poglądów, że zagrożony był statek i cały ludzki rodzaj, to jest stworzenie Pana2. Wynika stąd, iż Jonasz, który zostaje wyrzucony za burtę, by uratować marynarzy na statku, oznacza Chrystusa, który umiera za ludzi.
Za przykładem Ewangelii Mateusza, Ojcowie Kościoła i pisarze średniowieczni szukali w Starym Testamencie innych wydarzeń, osób lub przedmiotów, które przywodziłyby na myśl tajemnicę zmartwychwstania Chrystusa i obietnicę powszechnego powstania z martwych. W naszym opracowaniu nie przedstawimy oczywiście kompletnego wykazu starotestamentalnych typologii zmartwychwstania, ograniczymy się jedynie do prezentacji wybranych interpretacji, na które natrafiliśmy podczas naszej kwerendy.
Pierwszą postacią na kartach Biblii, którą wiązano z tajemnicą zmartwychwstania Chrystusa, jest Set, trzeci syn Adama i Ewy (Rdz 4,25). Za taką interpretacją przemawiały dwa argumenty. Po pierwsze etymologia imienia. Wprawdzie rdzeń czasownikowy szin-waw-taw w pierwszym rzędzie oznacza umieścić, ustalić, postawić, na co zresztą słusznie zwraca uwagę Hieronim, niemniej jednak ten sam autor dodaje określenie resurrectio w słynnym dziele De nominibus hebraicis, na którym częstokroć opierali się późniejsi autorzy3. Głębszą motywację teologiczną daje zestawienie postaci Abla i Seta. Rdz 4,25 wskazuje na ścisły związek pomiędzy obiema postaciami: gdyż – jak mówiła (Ewa) – dał mi Bóg innego potomka w zamian za Abla. Zarówno Abel jak i Set są typami Chrystusa: Abel symbolizuje Zbawiciela zabitego niewinnie, Set zaś – zmartwychwstałego4.
W dziejach Noego ze szczególną wyrazistością pojawia się motyw zmartwychwstania. Powszechnie odczytywano historię arki w kontekście misterium paschalnego. Noe był typem Chrystusa: podobnie jak patriarcha dzięki arce uratował od śmierci rodzaj ludzki, tak Zbawiciel dzięki krzyżowi pokonuje śmierć i wprowadza nas w zmartwychwstanie5. Glossa Ordinaria kreślą przed oczyma czytelnika sugestywny obraz: wierzchołki gór, które ukazują się pierwsze, gdy opadają wody potopu, przywodzą na myśl świętych i błogosławionych, którzy wynurzają się ze śmierci w dniu powszechnego zmartwychwstania6.
Jednym z wymagań przymierza, jakie Bóg zawarł Abrahamem, było obrzezanie jego potomków płci męskiej: Z pokolenia w pokolenie każde wasze dziecko płci męskiej, gdy będzie miało osiem dni, ma być obrzezane (Rdz 17,12). Ambroży odczytuje ten tekst w sposób duchowy, w myśl Rz 2,29 (Prawdziwym obrzezaniem jest obrzezanie serca, duchowe, nie zaś według litery). Dokonuje się ono, gdy grzechy i nałogi – które symbolizuje napletek – zostają odcięte. Dzieje się to dzięki zmartwychwstaniu Jezusa, gdyż ósmy dzień, w którym tradycja żydowska nakazywała obrzezania niemowląt jest typem ósmego dnia, w którym zmartwychwstał Zbawiciel7. Zmartwychwstanie bowiem dokonało się w niedzielę, po szabacie, który jest dniem siódmym, dniem odpoczynku. Zmartwychwstanie Pana stanowi jakby początek nowego stworzenia, które wykracza poza siedmiodniowe ramy ziemskiego pomiaru czasu. Dzień zmartwychwstania – to dzień ósmy, wszystko zaś, co w Starym Testamencie dokonywało się ósmego dnia, w oparciu o analogię liczbową, stanowiło zapowiedź zmartwychwstania Jezusa.
O ile Ambroży odczytywał ósmy dzień w kontekście zmartwychwstania Chrystusa, Beda dodaje historiozoficzną interpretację dziejów ludzkości, w myśl której ósmy dzień zapowiada powszechne zmartwychwstanie. Według Bedy, dzieje świata można podzielić na sześć epok, na wzór sześciu dni stworzenia; siódma epoka – to czas odpoczynku dusz po śmierci, natomiast ósma – to czas zmartwychwstania8. Wówczas wszyscy wybrani, dzięki łasce Boga, zostaną pozbawieni wszelkiego zła oraz śmierci cielesnej.
Podobnie, symboliczna wartość ośmiu dni odegrała kluczową rolę w interpretacji przepisów dotyczących obchodzenia Święte Namiotów: Przez siedem dni będziecie składać ofiary spalone dla Pana. Ósmego dnia będzie dla was zwołanie święte i złożycie ofiarę spaloną dla Pana. To jest uroczyste zgromadzenie. Nie będziecie wykonywać w tym dniu żadnej pracy (Kpł 23,36). Święto Namiotów upamiętniało wędrówkę Izraelitów przez pustynię, co może symbolizować życie chrześcijanina, stanowiące wędrówkę do Niebieskiej Ojczyzny. Ósmego dnia Izraelici świętują i powstrzymują się od pracy, co wskazuje na eschatologiczny dzień zmartwychwstania i odpoczynku w przyszłym świecie9.
W dziejach Jakuba motyw snu, podczas którego Patriarcha widzi drabinę sięgającą do nieba, stanowił w tradycji starożytnej interpretacji powszechny topos chrystologiczny, odnoszony do męki i śmierci Zbawiciela. Beda zwraca jednak uwagę na szczegół: Wstawszy więc rano, (Jakub) wziął ów kamień, który podłożył sobie pod głowę, postawił go jako stelę i rozlał na jego wierzchu oliwę (Rdz 28,18). Jakub, będący typem Chrystusa, stawia pionowo leżący uprzednio podłużny kamień, z którego czyni coś w rodzaju obelisku upamiętniającego wydarzenie. Gest ten Beda odczytuje jednoznacznie: postawienie kamienia oznacza zmartwychwstanie Chrystusa10. Poza podstawowym wymiarem czynności symbolicznej, jakim jest umieszczenie w pozycji pionowej przedmiotu leżącego pionowo, dodatkowymi argumentami jest wspomniana powyżej tradycja łącząca sen Jakuba z męką Chrystusa oraz fakt, że czynność ta dokonana została rankiem, który to czas, jak zobaczymy w dalszej części artykułu, kojarzony był również ze zmartwychwstaniem.
Sen Józefa, opowiedziany jego braciom, zawiera elementy obrazowe, które skłaniały starożytnych i średniowiecznych czytelników Biblii do postrzegania w nim aluzji do zmartwychwstania: Snop mój podniósł się i stanął, a snopy wasze otoczyły go kołem i oddały mu pokłon (Rdz 37,7). W scenie tej Ambroży widzi Jezusa podnoszącego się z martwych oraz jedenastu Apostołów, którzy oddają mu cześć. Dodaje jednak, że w odniesieniu do całego stworzenia, owe jedenaście snopów oznacza również świętych, którzy zmartwychwstaną przy końcu czasów i oddadzą pokłon Chrystusowi, przynosząc wśród radości snopy dobrych czynów (Ps 126,6)11.
Liczne teksty z Księgi Kapłańskiej interpretowane były w typologicznym odniesieniu do zmartwychwstania. Przepis dotyczący ofiary biesiadnej precyzuje, iż po jej spożyciu, jeśli część z tego mięsa pozostanie jeszcze na trzeci dzień, to będzie spalona w ogniu (Kpł 7,17). Cyfra trzy, podobnie jak wcześniej zauważyliśmy w odniesieniu do ósemki, również była łączona z tajemnicą powstania z martwych, ze względu na zmartwychwstanie Pana w trzeci dzień po ukrzyżowaniu. Stąd Glossa Ordinaria wskazują na to, że gdy wraz z Chrystusem powstaniemy z martwych, wówczas wszystkie niedoskonałości życia doczesnego i wszelkie zło zostanie strawione ogniem12. Interpretacja ta współbrzmi z koncepcją Augustyna, który motyw ognia kojarzy ze zmartwychwstaniem. Biskup Hippony wyjaśnia, że natura ognia ma to do siebie, że kieruje się ku niebu oraz przemienia w siebie wszystko, co trawi13.
Ważnym motywem literackim, który prowadził do odczytywania określonych tekstów starotestamentalnych w świetle tajemnicy powszechnego zmartwychwstania był dźwięk trąby. Wynika to z reminiscencyjnego skojarzenia z 1Tes 4,16: Pan zstąpi z nieba na hasło i na głos archanioła, i na dźwięk trąby Bożej, a zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi. W oparciu o ten werset doszukiwano się typicznego znaczenia obrzędu opisanego w Kpł 23,24: Pierwszego dnia siódmego miesiąca będziecie obchodzili uroczysty szabat, dmąc w trąby i będzie on nazwany świętym14. Tym uroczystym i świętym szabatem ma być czas radości, jaki nadejdzie przy końcu świata, gdy nastąpi powszechne zmartwychwstanie15.
Podobnie, dźwięk trąby stanowił powód, dla którego tradycja chrześcijańska kojarzyła rok jubileuszowy, obchodzony co 49 lat w Izraelu, z powszechnym zmartwychwstaniem: Policzysz sobie siedem lat szabatowych, tak że czas siedmiu lat szabatowych będzie obejmował czterdzieści dziewięć lat. Dziesiątego dnia siódmego miesiąca zadmiesz w trąbę16 (Kpł 25,8). Rok jubileuszowy, w którym niewolnikom darowana jest wolność i każdy odzyskuje swą własność, wskazuje na odnowienie wszystkiego w Chrystusie w powszechnym zmartwychwstaniu. Glossa Ordinaria rozwijają ponadto motyw cyfry 49: Siódemka symbolizuje dni życia człowieka, zaś pomnożona przez samą siebie, może oznaczać wszystkie dni ludzkości, po których nastąpi powszechne zmartwychwstanie17.
Wśród przepisów dotyczących spożywania Paschy, czytamy w Księdze Powtórzonego Prawa: Upieczesz i spożyjesz ją na miejscu, które sobie obierze Pan, Bóg twój, a rano zawrócisz i pójdziesz do swoich namiotów (Pwt 16,7). Czas poranka jest jednym z symboli zmartwychwstania. Wczesnym rankiem kobiety przybyły do pustego grobu Chrystusa (Łk 24,22). Ponadto czas nocy symbolizuje czas ziemskiego życia, kiedy nie widzimy twarzą w twarz Chrystusa, naszego słońca sprawiedliwości (Ml 3,20), lecz kroczymy w ciemności. Dopiero więc o poranku powszechnego zmartwychwstania, wypełniwszy posługę wobec Pana, powrócimy do naszych wiecznych namiotów, gdzie odpoczniemy od wszelkiego trudu, radując się otrzymaną nagrodą18. Nie bez powodu przedstawiona tutaj interpretacja łączy paschę z typologią zmartwychwstania, gdyż Pascha jest podstawowym wydarzeniem starotestamentalnym, stanowiącym zapowiedź śmierci Chrystusa na krzyżu, a więc poranek następujący po Passze logicznie wiąże się z symboliką zmartwychwstania.
Postać króla Dawida jest jednym z najważniejszych typów Chrystusa w Starym Testamencie. Już pierwsze jej pojawienie się na scenie Biblii budzi skojarzenia ze zmartwychwstaniem: Jesse przedstawił Samuelowi siedmiu swoich synów, lecz Samuel oświadczył Jessemu: „Nie ich wybrał Pan” (1Sm 16,10). Beda spostrzega, że Dawid jest tym ósmym, który zostaje wezwany przed oblicze Samuela i namaszczony przez niego na króla. Siedmiu synów Jessego oznacza ludzkość podległą śmierci, zaś Dawid – będący też synem Jessego, jak Chrystus będący w pełni człowiekiem – jest tym „ósmym”, co w świetle przedstawionej wcześniej symboliki liczbowej, wskazuje na jego wyjątkowość, wynikającą z tajemnicy zmartwychwstania19.
Innym obrazem wziętym z dziejów Dawida, kojarzonym w tradycji chrześcijańskiej ze zmartwychwstaniem Chrystusa, jest jego powrót po zabiciu Goliata. Zwycięska walka z Goliatem (1Sm 17,40-54) powszechnie odnoszona była do zwycięstwa Chrystusa nad śmiercią i Szatanem, natomiast tańce i śpiew kobiet z 1Sm 18,6-7 zapowiadają triumf Zbawiciela, który ukazuje się wybranym po swoim zmartwychwstaniu20.
Nieczęsto natomiast była komentowana w sposób alegoryczny scena ucieczki Dawida: Tymczasem Saul wysłał posłańców do domu Dawidowego, aby go pilnowali i zaraz z rana zabili. Jednak Mikal (…) spuściła Dawida przez okno, a on uszedł, zbiegł i ocalał (1Sm 19,11-12). W posłańcach pilnujących domu Dawida, Beda postrzega strażników, którzy mieli pilnować grobu Chrystusa, zaś ucieczka Dawida przez okno ma symbolizować w sposób obrazowy zmartwychwstanie Zbawiciela21.
Rozmiary niniejszego artykułu nie pozwalają prześledzić wszystkich typologii zmartwychwstania, jakie pojawiają się w starożytnych i średniowiecznych tekstach chrześcijańskich, niemniej jednak na jedną jeszcze należałoby zwrócić uwagę, gdyż nawiązuje do słów Jezusa wypowiedzianych w Jerozolimie: Zburzcie tę świątynię, a Ja w trzy dni wzniosę ją na nowo (J 2,19). Oczywiście, jak wyjaśnia Ewangelista w kolejnym wersecie, słowa te odnoszą się do zmartwychwstania. Jednak motyw odbudowy świątyni Jerozolimskiej pojawia się na kartach Starego Testamentu, stąd też komentarz Bedy do ksiąg Ezdrasza i Nehemiasza, których jednym z tematów jest ponowne wzniesienie świątyni zburzonej przez Nabuchodonozora, obfituje w typologiczne odniesienia do zmartwychwstania Chrystusa22.
Ogólne spojrzenie na teologię zmartwychwstania, oparte na wybranych typologicznych interpretacjach zawartych w dziełach pisarzy starożytnych i średniowiecznych, pozwala nam wyprowadzić szereg wniosków.
Po pierwsze, zauważmy ścisły związek pomiędzy zmartwychwstaniem Chrystusa a powszechnym powstaniem z martwych. Te same teksty, które odnoszono do Zbawiciela, często były odczytywane również jako wskazujące na sytuację człowieka przy końcu czasów.
Po drugie, większość tekstów kojarzonych z powszechnym zmartwychwstaniem, ukazuje nam czasy ostateczne jako czasy radości, szczęścia i wyzwolenia z doczesnych ograniczeń. Koniec świata, tak często przedstawiany w barwach tragicznych i katastroficznych, jawi się jako czas, który chrześcijanie starożytności i średniowiecza wyglądają z nadzieją i utęsknieniem.
Po trzecie, zmartwychwstanie – zarówno Chrystusa jak i nasze – postrzegane jest jako tajemnica, wobec której stajemy w postawie kontemplacji. Obrazy typiczne, wyłaniające się z kart ksiąg Starego Testamentu, są niejako ikonami, które pomagają nam w sposób zmysłowy spoglądać na to, co wykracza poza ramy historii i ludzkiego zrozumienia.
Streszczenie po angielsku:
Resurrection typology in the Old Testament
The article deals with several literary motives of the Old Testament interpreted in the ancient and medieval Christian tradition as types of the resurrection of Christ and universal resurrection of the dead. Our sources were especially Ambrose, Bede and Glossa Ordinaria.
Nota o autorze:
Ks. Krzysztof Bardski. Kapłan Archidiecezji Warszawskiej. Profesor Uniwersytetu kard. S. Wyszyńskiego i Papieskiego Wydziału Teologicznego w Warszawie. Doktor Nauk Biblijnych Papieskiego Instytutu Biblijnego w Rzymie. Kierownik Katedry Filologii Biblijnej na UKSW. Tłumacz i redaktor Biblii Ekumenicznej i Biblii Edycji św. Pawła. Autor licznych książek (ostatnio: W kręgu biblijnych symboli, wyd. Petrus, Kraków 2010) i artykułów naukowych i popularnych o tematyce biblijnej i patrystycznej.
1 Novum in Vetere latet et in Novo Vetus patet. Augustyn, Quaestiones in Heptateuchum, 2,73; PL 34,623.
2 Hieronim, Komentarz do Księgi Jonasza, 1,14; tłum. L. Gładyszewski, Źródła Myśli Teologicznej 8, Kraków 1998, s.105.
3 Seth, positio, vel positus, aut poculum, sive gramen, aut semen, seu resurrectio. Hieronim, De nominibus hebraicis, ad S; PL 23,783. Późniejsi autorzy kładą nacisk na ostatnie z podanych przez Hieronima znaczeń, zob. Izydor z Sewilli, Allegoriae Sacrae Scripturae, Ex Veteri Testamento, 8; PL 83,101A; Beda, Hexaemeron; PL 91,77A; tenże, Commentarii in Pentateuchum, ad Rdz 4,25; PL 91,220C.
4 Por. Izydor z Sewilli, Allegoriae Sacrae Scripturae, Ex Veteri Testamento, 8; PL 83,101A; Glossa Ordinaria, ad Rdz 4,25; PL 113,102B.
5 Zatopioną z jego (Adama) winy ziemię znowu ocaliła mądrość, na lichym drewnie sterując Sprawiedliwym (Mdr 10,4). Słowa te, na podstawie kontekstu dotyczące Noego, tradycja chrześcijańska odnosiła do Chrystusa. Beda wzmacnia typologię Noe-Chrystus zmartwychwstały symboliką numeryczną: Noe jat ósmym człowiekiem, który schronił się w arce (Rdz 7,13-16), zaś cyfra osiem jest jednym z symboli zmartwychwstania (zob. dalszy ciąg artykułu). Por. Beda, Commentarii in Pentateuchum, ad Rdz 7,13-16; PL 91,223B.
6 Glossa Ordinaria, ad Gen 8,5-6; PL 113,109B.
7 Por. Ambroży, De Abraham 11,79; PL 14,494A-B.
8 Por. Beda, Hexaemeron; PL 91,162B-C; tenże, Commentarii in Pentateuchum, ad Rdz 17,12; PL 91,236D-237A (Podobną naukę rozwija przy okazji typologicznej interpretacji obrzezania Izaaka w Rdz 21,4. Por. PL 91,185C-186A). Podobnie: Glossa Ordinaria, ad Rdz 1-4; PL 113,134C-D.
9 Por. Glossa Ordinaria, ad Kpł 23,36; PL 113,365C-D.
10 Erectio autem lapidis, resurrectio Christi (Beda, Commentarii in Pentateuchum, ad Rdz 28,18; PL 91,252D).
11 Por. Ambroży, De Ioseph, 2,7; PL 14,643C-644A. Obraz zawarty w Ps 126,6 często był odnoszony do powszechnego zmartwychwstania. Pierwszy stych (Postępują naprzód wśród płaczu, niosąc ziarno na zasiew) oznaczał trudy życia doczesnego, natomiast drugi (Z powrotem przychodzą wśród radości, przynosząc swoje snopy) odnosił się do zmartwychwstania przy końcu czasów.
12 Por. Glossa Ordinaria, ad Kpł 7,17; PL 113,316C-D. Podobną interpretację podają Glossa Ordinaria w odniesieniu do Kpł 19,5-6. Znajdujemy tu nawiązanie do Jk 19,5-6 (Teraz wy mówicie: Dziś albo jutro udamy się do tego oto miasta). „Dziś” i „jutro” oznaczają czas ziemskiego życia, natomiast dla każdego człowieka czasem zmartwychwstania będzie „dzień trzeci” (PL 113,349A-C).
13 Zob. Augustyn, Quaestiones in Heptateuchum, 4,44; PL 34,734. Podobnie: Glossa Ordinaria, ad Kpł 19,5p PL 113,411C.
14 Podajemy tłumaczenie na podstawie Wulgaty, która była podstawą skrypturystyczną dla łacińskich komentarzy średniowiecznych. W miejscu trąby (łac. tuba) tekst hebrajski ma róg (hebr. szofar).
15 Por. Glossa Ordinaria, ad Kpł 23,24; PL 113,262A.
16 Podobny problem translatoryczny, co w przypadku Kpł 23,24 (zob. przypis).
17 Por. Glossa Ordinaria, ad Kpł 25,8; PL 113,368C-D.
18 Peracto servitio Domini mane resurrectionis transibimus in aeterna tabernacula, ut quiescamus ab omni labore, leatantes de percepta retributione (Glossa Ordinaria, ad Pwt 16,7; PL 113,468B-C.
19 Beda, Allegorica expositio in Samuelem, ad 1Sm 16,11; PL 91,605D.
20 Tamże, ad 1Sm 18,8; PL 91,625D.
21 Tamże, ad 1Sm 19,11; PL 91,635D-636B. Mikal symbolizuje w tej interpretacji Kościół pierwotny, który zarówno wyczekiwał zmartwychwstania Pana, jak i głosił je.
22 Zob. Allegorica expositio in Esdram et Nehemiam; PL 91,807B-924C , zwłaszcza 853A.
—————